Życie pędzi coraz szybciej. Nim się obejrzysz, dni mijają jak szalone. Dom, praca. Praca, dom. Codziennie wmawiasz sobie, że już od jutra zajmiesz się sobą. Zrobisz wreszcie porządek ze swoim zdrowiem. Sylwetką. Poprawisz kondycję. Spróbujesz założyć sportowy strój i poświęcisz odrobinę czasu dla swojego ciała.
Ciała, które coraz bardziej Cię uwiera, a jego sflaczały wygląd nie budzi przyjemnych skojarzeń. Coraz trudniej przychodzi Ci odnaleźć w sobie choć odrobinę ideału tych wszystkich modelek, aktorek, które zawsze tak świetnie się prezentują. Kiedy nabierzesz już odpowiedniej motywacji i być może zapiszesz się na fitness, to będzie już z górki. Ta, wydaje się, drobna, choć z początku bolesna zmiana, wywoła takich zmian całą lawinę. Powoli, stopniowo zaczną interesować Cię tematy takie jak zdrowe jedzenie, przeliczanie kalorii, wyszukiwanie produktów bogatych w mikroelementy. Będziesz chcieć być może przeliczać jedzenie na makroskładniki. Co ma w sobie większą ilość białka, tak potrzebnego w budowaniu tkanki mięśniowej? Jakie produkty są bogate w odpowiednie węglowodany, niezbędne po treningu, w celu uzupełnienia energii, oraz jako paliwo dla mięśni? Wreszcie zdrowe tłuszcze i kwasy tłuszczowe. Naraz zderzysz się z ogromem wiedzy. Ażeby nie czuć się jak dziecko we mgle, z pomocą przyjdą Ci różne aplikacje z programami treningowymi oraz kalkulatory dietetyczne. Utrzymanie zdrowej sylwetki będzie dużo łatwiejsze, gdy będziesz mieć takich wirtualnych doradców. Przekonasz się na własnej skórze, jak trening fizyczny pozytywnie wpływa na wygląd i samopoczucie. Jak zajęcia fitnessu mogą uczynić Cię osobą tryskającą energią. Zaczniesz dostrzegać pozytywny wpływ zdrowego odżywiania. Będziesz spożywać produkty mniej przetworzone. Twoimi sprzymierzeńcami staną się kasze, ryż, makarony z mąki pełnoziarnistej. Będą to produkty bogate w odpowiednie węglowodany. Rośliny strączkowe, takie jak fasola, ciecierzyca, soczewica, staną się dostarczycielami zdrowych aminokwasów.
A ryby i owoce morza wypełnią twoją dietę o niezbędne tłuszcze. Wystarczy, że spojrzysz do kalkulatora dietetycznego i w chwilach wątpliwości co do danego produktu już będziesz wiedzieć, czy jest on zdrowy, czy raczej go unikać. A zmiany wyglądu widoczne w lustrze będą wystarczającą motywacją do kontynuacji w podążaniu w kierunku zdrowszego życia.
Super tekst, naprawdę 🙂